środa, 13 maja 2020

(Nie)zwykła rzecz - ZAKŁADKA


Parafrazując sentencję autorstwa ks. Benedykta Chmielowskiego, autora sarmackiej encyklopedii "Nowe Ateny"  można powiedzieć, że: zakładka, jak jest, każdy widzi? Lecz czy to prawda? Zakładka zakładce nierówna ! I wszystko, co w momencie przerwania lektury książki jest pod ręką, może być zakładką😉 My bibliotekarze często znajdujemy różne przedmioty w oddanych do biblioteki książkach, pełniące rolę niecodziennych zakładek: paragon ze sklepu, legitymacje szkolną, bilety autobusowe, kolejowe, do kina ..., pocztówki, listy, fotografie, małe linijki, ekierki, ulotki, notatki, chusteczki, papierowe serwetki ... Zakładki mają swoją historię! Istnieją wiele kolekcji i kolekcjonerów zakładek?! Wiele zakładek to prawdziwe dzieła sztuki! Można je kupić za niewielkie w porównaniu do cen książek pieniądze, ale można je także wykonać własnoręcznie! A po co nam właściwie zakładki? Przede wszystkim by zaznaczyć miejsce, w którym przestaliśmy czytać. Po drugie by chronić książki przed zniszczeniem - gdybyśmy nie użyli zakładki, to zapewne położylibyśmy książkę grzbietem do góry. A to grozi trwałemu uszkodzeniu grzbietu, a nawet całej, szczególnie klejonej, książki. Zakładką można się wachlować w upalany wieczór, upolować ćmę czy komara ... 😂 Zakładka do książki to też często piękna rzecz, która cieszy oko. I po prostu przyjemnie jest mieć zakładkę!!!
Poniżej przedstawiamy prezentację, dzięki której znajdziecie odpowiedzi na postawione w tekście pytania 😉  Klikając na 👀 znajdziecie też wiele inspiracji i wzorów zakładek do książek, które możecie samodzielnie wykonać. Powodzenia!!!

PS. Pochwal się swoją-własnoręcznie wykonaną zakładką, przesyłając zdjęcie na pocztę biblioteki: g3.biblioteka@op.pl



Historię tego genialnego wynalazku poznacie w poniższej publikacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz