czwartek, 15 marca 2018

Przygoda, przygoda....Każdej chwili szkoda...

Każdej chwili szkoda, bo na każdego w książce czeka przygoda...
    W czasie kiedy uczennice z klasy VII f uczestniczyły w lekcji czytelniczo-artystycznej dedykowanej Ewie Nowak, chłopcy skupili się na książce przygodowej. W grupie ośmiu wspaniałych pod opieką pani Anety Szadziewskiej zgłębiali tajniki książek przygodowych. Z wielu powieści zaproponowanych przez nauczyciela każdy wybrał jedną, która zwróciła jego uwagę. Na wstępie rozmawialiśmy o przeżytych przygodach i płynących z nich doświadczeń. Celem było zwrócenie uwagi na powieści przygodowe, które uczą odwagi, podejmowania decyzji, współpracy w grupie, odpowiedzialności. Uczniowie wywnioskowali też, że w przygodzie (też książkowej) często jesteśmy wystawiani na próbę, a dzięki temu poznajemy bardziej siebie i sprawdzamy własne umiejętności. 
     Chłopcy wykonali kilka ćwiczeń na "zaprzyjaźnienie" z książką: interpretowali tytuły, skupili się na pierwszych zdaniach w powieściach, wyszukiwali słowa, które są charakterystyczne dla bohaterów i akcji w książkach przygodowych. Zdania, które nam się podobały, wzbudzały emocje i zachęcały do sięgnięcia po książkę wypisywaliśmy na flipcharcie. 
      Większość chłopców chętnie wypożyczyła wybrane powieści, a słowa jednego z uczniów, że to "najfajniejsza lekcja polskiego" ;) utwierdzają nauczycieli bibliotekarzy w przekonaniu, że warto podejmować takie inicjatywy we współpracy z polonistami i wychowawcami. Jest to szansa na zachęcanie do czytania tego, co wartościowe, przyjemne, wesołe i mądre.
            Wybrane i wypisane przez uczniów zdania:
"Miasteczko Darkmord nie pojawia się na wielu mapach, bo niewielu ludzi chce je znaleźć".
"James nienawidził chemii."
"Światła września nauczyły mnie wspominać ślad twoich kroków rozmywany przez wody przypływu".
"Potrzebuję miejsca, w którym będę mógł wyrzucić z głowy wszystko, co w niej buzuje."
"Jak mawiał tato, sprawy przybierają niekiedy zabawny obrót."
"Ale coś mi mówi, że Majowie i tak by po mnie przyszli. Kiedyś."
    P.S.
Dziękujemy za współpracę pani A. Kępińskiej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz