piątek, 3 czerwca 2016

Festiwal Miasto Poezji.

     Kolejny raz lubelski festiwal "Miasto Poezji" http://teatrnn.pl/miastopoezji/node/517 zawitał do naszej szkoły. Dnia 1 czerwca 2016 roku odbyło się spotkanie klasy IC z poetą - panem Andrzejem Szpindlerem. Poeta opowiadał uczniom o swojej drodze odkrywania i tworzenia poezji, jej sile i wpływie na swoje życie. Zadawał też uczniom pytania o czytanie, pisanie, w tym komunikowanie się poprzez sms-y i komentarze na Facebooku. Nasz gość wzbudził zainteresowanie uczniów swoją filozofującą postawą myśliciela, jak i wygłaszanymi poglądami na temat otaczającego nas świata, który, przeciwnie do poezji, zdaniem poety, ogranicza nas.
     Kolejne festiwalowe spotkanie to wizyta w Domu Słów na Żmigrodzie i udział szesnastu uczennic w warsztatach szycia typoduch i introligatorskich. Zanim przystąpiłyśmy do pracy zrelaksowaliśmy się na podwórku Domu Słów od niedawna przeobrażonego w podwórko Pinokia. Mogliśmy pospacerować, poleżeć w hamaku i pokręcić się na karuzeli. Potem pierwsza grupa przystąpiła do projektowania poetyckich poduszek. Nasze zadanie polegało na uszyciu poduch, co dla większości było wyzwaniem i pierwszym kontaktem z maszyną do szycia. Następnie wybieraliśmy szablony z cytatami z wierszy i za pomocą farb i gąbek przenosiliśmy je na materiał. Własnoręcznie wykonane poduchy sprawiły nam ogromną radość i towarzyszyły nam już kolejnego dnia na Nocy Bibliotek w szkole. W tym czasie druga grupa pracowała w warsztacie introligatorskim i tworzyła notesy. Dzięki prowadzącej poznaliśmy podstawowe zadania prawie zapomnianego zawodu introligatora. Nauczyłyśmy się składu kartek, ich zszywania, przycinania na wielkiej gilotynie z XIX wieku i zdobienia stemplami. 
     Miejsce, jakim jest Dom Słów w Lublinie, tak nam się podobały, że nie zakończyłyśmy wizyty na warsztatach. Przeszliśmy na ul. Żmigród, gdzie włączyliśmy się w akcję "Przepisuję ten wiersz". Akcja polegała na przepisywaniu wiersza Josifa Brodskiego "Piosenka o Bośni" w geście sprzeciwu wobec wojny. Wiersze zawisły na ulicy, a my poszłyśmy zwiedzić wyjątkową wystawę- interaktywną instalację zbudowaną z opowieści mieszkańców Lublina o domu, o ważnych przedmiotach, które go tworzą, jak stół, żyrandol, okno, książki. Można było tam otworzyć starą szafę i posłuchać opowieści, zajrzeć do skrzyni czy usiąść przy stole i przenieść się w przeszłość słuchając historii, które kryją w sobie różne przedmioty. 


Fot. Miasto Poezji
Fot. Miasto Poezji
Fot. Miasto Poezji









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz