czwartek, 16 stycznia 2014

Refleksje na temat czytników ...

        
        Żyjemy w czasach, kiedy wszystko jest udoskonalane i poprawiane. Jednym z takich "ulepszonych" wynalazków XXI wieku jest czytnik e-booków (tzw. e-reader). Bardzo popularny na świecie, właśnie podbija polski rynek. Jest to idealne narzędzie do czytania - małe, lekkie, mobilne, o wiele lepsze niż tradycyjna książka. Ale czy na pewno? Od niedawna mam czytnik e-booków Kindle i opowiem o jego zaletach i wadach.
          Czytnik Kindle jest poręczny - z łatwością zmieści się w torebce lub plecaku. Umożliwia przeczytanie wielu książek, które można pobrać z darmowych, legalnych stron internetowych. Na pewno są tam wszystkie lektury szkolne! Niestety bestsellery w wersji elektronicznej nie są wcale tańsze niż ich papierowe odpowiedniki :-( Czytnik jest bardziej niż tablet przyjazny dla naszych oczu, ponieważ wykorzystuje technologię e-ink. A przy niej oczy się tak nie męczą. E-reader to idealne rozwiązanie dla osób, które  lubią czytać i często podróżują - nie muszą wozić ze sobą wielu tomów tradycyjnych książek. Wystarczy czytnik, który może pomieścić dość dużą bibliotekę -  Kindle może pomieścić nawet 3000 książek!
            Czytnik ma też wytrzymałą baterię, która pracuje miesiąc przy normalnym trybie pracy.
        Mimo tych zalet, tradycyjna książka czytana w domu jest dla mnie o niebo lepsza. Sięgam po nią  chętnie i często. A Kindle to taki nowoczesny gadżet, który umożliwi mi czytać więcej  i w każdych warunkach :-)
Kinga Majewska kl.IIB
        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz